Naukowcy z Uniwersytetu w Bordeaux dokonali zaskakującego odkrycia. Otóż, według ich badań, po raz pierwszy przeprowadzonych poza laboratorium, światło o barwie niebieskiej ma tak samo pobudzające działanie jak kawa.
Badania przeprowadzono na grupie 48 zawodowych kierowców ciężarówek, którzy pokonywali trasy o długości 400 km nocą, pomiędzy 1:00 a 5:15. Na deskach rozdzielczych ich aut zainstalowano lampy LED emitujące światło niebieskie, którego promień skierowany był na kierowcę. Dwóm grupom kontrolnym podano natomiast tradycyjną kawę zawierające po 200 mg kofeiny oraz placebo w postaci kawy bezkofeinowej. Następnie obserwowano, ile błędów, takich jak np. najechanie na linię, popełnią kierowcy. Eksperyment wykonywany był w cyklu cotygodniowym.
Wyniki okazały się zaskakujące. Kierowcy, którzy poddawani byli naświetlaniu światłem ciągłym o barwie niebieskiej popełniali porównywalnie tyle samo błędów, co ci pijący kawę z kofeiną (średnio 15 i 13 błędów), natomiast kierowcy, którzy pili kawę bezkofeinową popełniali ich średnio 26.
Łatwo więc zauważyć, że jeśli potrzebujemy pobudki, to zamiast truć swój organizm kawą lub napojami energetycznymi, lepiej zdecydować się na naświetlanie światłem o barwie niebieskiej. Światło, dzięki swoim znakomitym właściwościom, pozwoli nam zachować koncentrację i świeżość umysłu w sposób o wiele zdrowszy niż sztuczne stymulanty. Okazuje się bowiem, iż terapia światłem o odpowiednio dobranej barwie, jest rozwiązaniem bardzo wielu problemów zdrowotnych nękających współczesne społeczeństwa.
0 komentarze:
Prześlij komentarz